Dziś krótki musiakowo/sylwestrowy odcinek. Czyli jakie musy najbardziej smakowały mi w 2020 roku. Nie robiłem jakiej dużej ilości degustacji bąbelków 🙂 ostatnio, aczkolwiek kilka butelek zrobiło na mnie wrażenie i w szybkich notkach podzielę, się z wami moimi wspomnieniami.
Najbardziej w pamięci utkwił mi (może z uwagi na to ze otwierałem go w moje urodziny,...
Czytaj dalej